Rozdział jest już prawie skończony, ale zanim będziecie mogli zamknąć się w świecie wyobraźni zaprosiłam do nas kolejnego gościa z okazji trwającej kawy. Pansy była trochę zajęta, jednak zgodziła się nas odwiedzić i jest bardzo ciekawa, o co chcielibyście ją zapytać. No dobrze, kawa już gotowa, więc nie przedłużamy i życzę wam udanego spotkania.
P.S: O następnej kawie poinformuję za tydzień razem z nowym rozdziałem. Mam nadzieję, że nasz kolejny gość okaże się mniej złośliwy, niż pokazał się do tej pory.
Ty i Harry? W szkole się nie cierpieliście....
OdpowiedzUsuńKiedy zobaczyłaś w nim ciekawego faceta?
Pozdrawiam Ewa
Harry w szkole był wkurzający, ale tylko powierzchownie. Wszystkie złośliwości, obelgi, wyzwiska... Nie powiem, że nie robiłam tego świadomie. Po prostu wtedy chciałam być jak najbliżej Draco. Po Hogwarcie widzieliśmy się zaledwie kilka razy, zawsze ograniczając się do "cześć", ale te spotkania były o dziwo bardzo częste. Wtedy zrozumiałam, że Harry jest inny, niż myślałam i zachowywałam się w stosunku do niego okropnie. Nie wiedziałam jednak, jak powinnam go przeprosić. Wyrzuty sumienia zaczęły zjadać mnie od środka. I wtedy przyszedł luty, a z nim walentynki. Na dworze była okropna pogoda - deszcz ze śniegiem padał od samego rana. Miałam wszystkiego dość i wyszłam wieczorem na spacer. Wtedy spotkałam Harry'ego i poczułam się, jak w tych wszystkich powieściach i filmach romantycznych. Nogi mi zmiękły, w brzuchu pojawiły się motylki, drżałam na całym ciele, a do tego była przemoknięta. Podbiegłam do niego i po prostu pocałowałam. Gdybym miała zdefiniować "miłość od pierwszego wejrzenia", opowiedziałabym naszą historię, mimo że pierwsze spotkanie to nie było. Zakochałam się w nim nie przez sławę czy urodę. Odzwierciedlał odwagę, ciepło, może lekką nieporadność; w ciągu kilku sekund wiedziałam, że to mężczyzna, na którego czekałam przez całe życie.
UsuńCZy bylabyś w stanie potrząść Hermioną i Draco żeby w końcu coś do tych ich zakutych łbów dotarło? Bez obrazy dla ich inteligencji, ale ich upór i wieczne zaprzeczanie mówią samo za siebie
OdpowiedzUsuńByłabym, ale to w niczym nie pomoże. Będą jeszcze bardziej uparci i wrócą do punktu wyjścia. Tak prawdę mówiąc, to osobiście nie jestem do tego wszystkiego przekonana. Miłość dla Draco to nieznane uczucie. Boję się, że nie będzie umiał go dawkować, bo przy Hermionie trzeba być wciąż ostrożnym. On zawsze chce mieć wszystko od razu, na zawołanie; teraz tak nie będzie i frustracja może go wykończyć. Ufam mu i wiem, że nie zrobi Hermionie krzywdy, ale i tak wolę go mieć na oku.
UsuńHarry,Blais i Draco....trzech bardzo ważnych dla Ciebie mężczyzn.
OdpowiedzUsuńGdybyś mogła "dodać"Harremu po jednej zalecie (lub wadzie:-))
Od Twoich przyjaciół,to co by to było?
A co od Harrego podarowała byś chłopakom i dlaczego?
Od Blaise'a zabrałabym spokój, choć może to niewłaściwe słowo. Chodzi mi o jego umiejętność równoważenia pracy z życiem osobistym. Harry ma z tym problem. Jak wkręci się w robote to ciężko go z niej wyciągnąć. Brakuje mu organizacji.
UsuńJeśli chodzi o Draco, ten facet składa się z wielu, wielu, wielu wad, ale są one zarazem jego ogromnymi zaletami. Upór, zaangażowanie, siła; to i dużo innych łączy go z Harrym. Draco jednak posiada w sobie niesamowitą zdolność logicznego myślenia. Harry lubi gmatwać sprawy, nie oddziela dobrego od lepszego. Zdecydowanie przydałyby mu się lekcje rozumowania od Draco.
A co od Harry'ego podarowałabym chłopakom? Blaise potrzebuje trochę naiwności. Martwi się zbyt wieloma rzeczami i wykończy się nerwowo. Natomiast Draco brakuje otwartości na uczucia. Harry często najpierw mówi, a dopiero potem myśli. Nie analizuje wszystkich możliwych scenariuszy i wychodzi mu to na dobre. Draco potrzebuje właśnie takiej szczerości, ale tej pozytywnej, bo negatywną prawdą potrafi sypać jak z rękawa.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZawsze się przyjaźniłaś z Draco? Domyślam się ze były kłótnie, ale czy zdarzyło wam się przerwać przyjaźń na jakiś okres czasu?
OdpowiedzUsuńZawsze. Czy to w szkole, czy też w życiu, zawsze trzymaliśmy się razem. Polegać mogliśmy na niewielu osobach; ufamy sobie i potrafimy wspierać się w trudnych momentach. Nasza więź jest bardzo głęboka, a jeśli występują jakieś przeciwności, to tylko ją zacieśniają. Nigdy nie zerwaliśmy przyjaźni, choć ja i Draco potrafimy nie odzywać się do siebie tygodniami, gdy się o coś pokłócimy, na przykład, kiedy zaprosiłam go na mój ślub z Harrym długo nie zamieniliśmy ze sobą słowa. W naszej przyjaźni jedynym problem jest to, kto pierwszy wyciągnie rękę na zgodę i ani ja, ani Draco nigdy nie uciekamy od odpowiedzialności.
UsuńChciałabyś mieć drugie dziecko?
OdpowiedzUsuńJak myślisz co sie stało Ginny? Dlaczego zniknęła?
Oczywiście! Jednak jeszcze nie czuję się gotowa. Ale chcę, bardzo chcę mieć jeszcze jedno dziecko.
UsuńNie wiem, czemu Ginny wyjechała, ale nie podoba mi się to nagłe zniknięcie. Z relacji Blaise'a niewiele da się wywnioskować, a i z jej listu mało rozumiem. Wszystko niby jest jasne, ale mam przeczucie, że Ginny ma duży problem. Nie wiem tylko, dlaczego nie zwróciła się z nim do nas.
1.Dlaczego Lilian?
OdpowiedzUsuń2.Jaki był wasz ślub?
3.Jakie dzieci będą Hermiony i Draco?
1. Chcieliśmy coś prostego. Od razu zaproponowałam imię mamy Harry'ego, jednak trochę je zniekształciliśmy, zapisując je przez podwójne "l". Teraz nie wyobrażam sobie, żeby Lilly miała inaczej na imię.
Usuń2. Ślub i wesele odbyły się w dość kameralnym gronie. Najbliższa rodzina i przyjaciele. Wiedziałam, że Harry nie lubi przepychu i źle by się czuł, gdyby został otoczony setkami osób. Ja też nie protestowałam, a nawet gdybym mogła cofnąć się w czasie i zmienić coś w dniu naszego ślubu, nie zrobiłabym tego. To był cudowny, wspaniały, jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu.
3. Nie wiem. Wciąż sceptycznie podchodzę do ich znajomości.Poza tym nie lubię myśleć o bardzo odległych sprawach.
Jak opisałabyś Dracona w kilku słowach?
OdpowiedzUsuńZadowolony z siebie egoista, prawdziwy bałwan.
UsuńNajśmieszniejsze wspomnienie z Blaisem i Draconem?
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o tę dwójkę, to są raczej dramatyczni, niż zabawni. Ich pomysły traktowałam zawsze z przymrużeniem oka, pukając się przy tym w czoło. Dlatego z tym pytaniem nie do mnie.
UsuńJak Harry zareagował na wieść o dziecku?
OdpowiedzUsuńZ początku był trochę oszołomiony, ale gdy w końcu do niego dotarło, że będzie ojcem, cieszył się przez kolejne dziewięć miesięcy.
UsuńJak myślisz, co by było z Hermioną gdyby ponownie była w ciąży? Jak to sobie wyobrażasz?
OdpowiedzUsuńJa wiem, że to pesymistyczne myślenie z mojej strony i nie powinnam tak sądzić, jako jej przyjaciółka, ale nie czuję, że jest gotowa na kolejną ciążę. Rany są jeszcze świeże; boję się, że mogłaby nie chcieć dziecka.
UsuńUlubione ubranie w szafie? :D
OdpowiedzUsuńKremowy sweter z kaszmiru. Uwielbiam go nosić. Dla mnie ważna jest jakość ubrania. Lubię rzeczy z dobrych tkanin, które potrafią wytrzymać więcej, niż trzy sezony.
UsuńCo jest twoją największą słabością?
OdpowiedzUsuńLilly. Dla niej zrobiłabym wszystko, nawet życie bym oddała, jeśli tylko zapewniłoby jej to bezpieczeństwo. Dzieci są najdroższymi skarbami, jakie możemy posiadać, a zarazem największymi słabościami.
Usuń* Chcialabys, zeby Draco się ustabilizowal i założył rodzinę? * Jakie były (przed wojną), a jakie są teraz twoje relacje z lucjuszem malfoyem? * Cieszylabys się, gdyby Blaise miał dziecko?
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak bardzo. On potrzebuje kogoś, kto zaakceptuje wszystkie jego wady i zalety. Brakuje mu spokoju, pokory, a przede wszystkim kogoś, na kim będzie mu zależało bardziej niż na sobie, a nawet na nas, jako przyjaciołach. Nie wiem, czy Hermiona jest tą jedyną, ale jeśli tak, to Draco otrzyma zupełnie inne życie, które mam nadzieję, że będzie potrafił dobrze realizować.
UsuńPrzed wojną bałam się Lucjusza. Przerażał mnie, choć starałam się nie pokazywać strachu. Ten chłód, praktycznie lód, który od niego bił był nie do zniesienia, ale najbardziej obawiałam się go ze względu na Draco, który bardzo upodabniał się do ojca. Nie chciałam, żeby taki był. Teraz pan Malfoy jest zupełnie inny i choć nie mam z nim zbyt częstego kontaktu, to wciąż darzę go szacunkiem, ale również i sympatią, której brakowało, gdy byłam w szkole.
Blaise jest stworzony do bycia ojcem i mężem. Nie wyobrażam sobie, aby jego życie toczyło się bez uroczego malucha. Jeśli Ginny zajdzie w ciążę, pogratuluję mu z całego serca i będę go wspierać na każdym kroku. Zresztą Diabeł marzy o dużej rodzinie! Jestem pewna, że będzie wzorowym ojcem.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak wyglądal twój slub i wesele z Harrym?Jaka suknia slubna i kosciół itd?
OdpowiedzUsuńTeraz chłopca czy dziewczynkę?
Najgorsze spomnienie Draco i Blusa?
Porozmawiasz z Hermioną w sprawie przysłej ciąży z Draco?
Dlaczego nie wierzysz że Hermi jest tą jedyną dla Draco?
Podoba ci się ogród Lucjusza?
Jak spominasz Czarnego Pana?
Co sądzisz o Snaypie?
Widziałas go po szkole?
Opis mi go co o nim sądzisz?
Wiesz że się zwiazał z Mirandą?
Planujesz wakacje z Harrym i Lilly?
Najgorszy,nasmiejsniejszy i najlepszy prezent urodzinowy?
Jaką byłas uczennicą w Hogwarcie?
Najokropniejszy we dług ciebie nauczyciel i najlepszy?
Chciałabys zmienić dom na np.Gryfindor?
Co sądzisz o Ronie?
Miałas kiedys psa lub inne zwierzę?
Lubisz psa Draco?
Chcesz zmienić imie jesli tak to na jakie?
1. Ślub i wesele były bez przepychu. Głównie biel i lilie. Kocham te kwiaty. Zaprosiliśmy najbliższą rodzinę i przyjaciół. Nie była to ceremonia na miarę księcia Williama i księżnej Kate, ale nie zmieniłabym w niej niczego.
Usuń2. Chłopiec. Trzy kobiety w domu to byłaby przesada.
3. Kiedy Draco wykonywał zadanie dla Czarnego Pana. Bolało mnie, że nie chce niczyjej pomocy. A Blus... nie znam gościa.
4. Nie porozmawiam, gdyż nie uważam, aby była na nią gotowa. Zresztą Draco nie pali się do ojcostwa.
5. To nie tak, że nie wierzę, ale mam złe przeczucia. Draco jest porywczy i nie lubi czekać, a Hermiona potrzebuje czasu. Boję się, że będzie naciskał, a ona nie udźwignie tego ciężaru.
6. Widziałam go zaledwie dwa razy i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest piękny. Mam nadzieję, że wygra w tym roku konkurs, bo należy mu się ta nagroda.
7. Nie miałam z nim takiej styczności jak Draco i dziękuję Merlinowi, że mnie od tego uchronił. Byłam jak większość osób w moim wieku. Bałam się go, budziłam się w nocy przez koszmary, żyłam w strachu, że mojej rodzinie i przyjaciołom stanie się coś złego. Był nieobliczalny, chciał jedynie władzy i nie cofnął się przed niczym.
8. Wielki autorytet. Drugiego takiego nauczyciela w Hogwarcie już nigdy nie będzie.
9. Oczywiście, że widziałam. Rzadko co prawda, ale Snape po prostu już taki jest - nieczęsto wychodzi z domu.
10. Z wyglądu nie był zachwycający. Przez dwie klasy ciężko mi było na niego patrzeć. Ale jego niecodzienna, niemal nienormalna charyzma przekonywały mnie i sprawiały, że bardzo go szanowałam. Może nie do końca był sprawiedliwy, ale i tak złego słowa powiedzieć o nim nie mogę.
11. Gdybym wiedziała, kim jest Miranda, pewnie wiedziałabym również, że się z nią spotyka.
12. Póki Harry nie określi się odnośnie terminu urlopu raczej nie mam co myśleć o wakacjach, a bez niego nie wyjdziemy z Lilly.
13. Najgorszy - bilety na mecz quidditcha od Goyla. Najśmieszniejszy - poduszka przeciwodleżynowa od Harry'ego, gdy byłam w ciąży. A najlepszy... nie wiem. Ciężko mi wybrać. Co roku Harry mnie czymś zaskakuje.
14. Przeciętną. Nigdy nie chciałam być prymusem i nie dążyłam do tego. Nauka była ważna, ale nie na pierwszym miejscu.
15. Ja wiem, że wszyscy kochali Hagrida, ale ja na jego lekcje szłam, jak na skazanie. Nic nie poradzę, że magiczne stworzenia, szczególne zmutowane, napawały mnie obrzydzeniem. Jestem ślizgonką. To chyba jasne kto był dla mnie najlepszym nauczycielem.
16. Absolutnie nie. Slytherin był moim domem i zostanie nim na zawsze.
17. Niewydarzony, głupi powsinoga. Wiem, że jest przyjacielem Harry'ego, ale i tak za nim nie przepadam.
18. Nie miałam. Jestem uczulona na sierść zwierzęcą i nie mogę długo przebywać w towarzystwie psów czy kotów.
19. Może nie mogę posiadać zwierząt, ale kocham je bez wyjątku. Taki trochę paradoks. Jak ten maluch miał? Dolce? Jest kochany, naprawdę kochany.
20. Nie chcę. Kiedyś chciałam zmienić nazwisko, bo miałam złe skojarzenia, ale na szczęście uratował mnie Harry. A nawet gdybym mogła, to i tak bym tego nie zrobiła, gdyż nie potrafiłabym się zdecydować.
Chodziło mo o Zabiniego żle napisalam
UsuńA tego to znam. Ale najgorsze wspomnienie... Chyba Zabini nie dał mi do takiego powodu.
UsuńCo skłoniło Cię do usidlenia Wybrańca?
OdpowiedzUsuńJakie masz odczucia w stosunku do związku Dracona i Hermiony?
Co sądzisz o "praktykach" Ginny?
Miłość. Po prostu się w nim zakochałam.
UsuńSceptyczne. Są kompletnie od siebie różni i mam duże obawy odnośnie ich relacji. Nie jestem do niej tak przekonana jak chociażby Harry.
Jeśli faktycznie wyjechała, to nie w związku ze szkoleniem. Ma kłopoty, ale nie chce o nich mówić i sądzę, że właśnie przez nie zniknęła.
Czemu nie wierzysz w miłość Draco do Hermiony?
OdpowiedzUsuńCzy sądzisz że nie poradzą sobie w tak ważnej sprawie jaką jest miłość?
Jak myślisz ile przetrwają do kolejnej kłótni?
Czy masz wrażenie że zaraz coś się stanie, coś co będzie szokiem dla wszystkich? Że to Draco się załamie i zamknie w sobie?
Czy powoli przyzwyczajasz się do świadomości, że Draco i Hermiona nie chcą się zabić na każdym kroku?
Co pomyślałaś, gdy pierwszy raz zobaczyłaś te dwójkę rozmawiającą a nie kłócącą się?
Ponieważ to jeszcze nie jest miłość. Draco się z mota, nie może się określić. Podobnie Hermiona; niby wiedzą, czego chcą, ale wypierają się tego. Dlatego póki co nie wierzę, że miłość szybko wypłynie na wierzch.
UsuńJeżeli miłość się przez nich przebije, jeśli zacznie się rozwijać, a nie buchać i gasnąć, jak do tej pory, jestem pewna, że sobie poradzą.
Po ostatnich wydarzeniach mam przeczucie, że nie wytrzymają długo. Bal Narcyzy z pewnością spokojny nie będzie.
Draco się nie załamuje. Ma cięższe dni, ale nigdy się nie poddaje. Natomiast mam wrażenie, że bal z Hermioną bardzo go przytłoczy. Ludzie będą pytać, szukać prawdy, a przy tym nie będą dyskretni i zbyt kulturalni.
Już do tego przywykłam, ale gdzieś tam w środku coś mi zgrzyta.
Właśnie w piekle pada śnieg.
Jak chciałabyś dać na imię następnemu dziecku? Jak chłopcu, a jak dziewczynce? :)
OdpowiedzUsuńMyślę nad Alexem i Williamem, a jeśli miałabym drugą córkę... Może Madeline?
UsuńDlaczego akurat Madeline?
UsuńPodoba mi się. Jest takie dziewczęce, a przy tym wyróżniające się.
UsuńHej Pansy mam do ciebie kilka pytań...
OdpowiedzUsuń1. Twoje idealne wakacje jak by wyglądały?
2. Co było dla ciebie najważniejsze w szkole, a co jest teraz?
3. Najgorsza wada Harrego?
4. Ile chciałabyś mieć dzieci?
5. Co zmieniła w twojej rodzinie wojna?
6. Co sądzisz o pracy Harrego? Jak myślisz skąd wziął się jego pracoholizm?
7. Co sądzisz o Dulce? Jak oceniasz jego wpływ na Dracona?
8. Za co cenisz sobie przyjaźń Dracona i Blaise, a za co pourywalabys im głowy?
9. Jeśli zerwałabyś z kimś przyjaźń, to z jakiego powodu?
10. Co twoja rodzina sądzi o Harrym?
11. Jak oceniasz zachowanie rodziców Ginny?
12. Jeśli mogłabyś coś zmienić w swoim życiu zrobiłabyś to?
13. Najgorze wspomnienie z twojego związku z Harrym?
14. Co sądzisz o interesie Hermiony?
15. Jak myślisz dlaczego Draco nie lubi dzieci?
1. Słońce, piasek, błękitne wody oceanu, a obok mnie Harry i Lilly. Jeśli chodzi o wakacje jestem zwolenniczką rodzinnego wypoczynku.
Usuń2. W szkole ważny był rozgłos. Teraz równowaga życiowa.
3. Dezorganizacja. Ale mężczyźni z reguły potrafią skupić się tylko na jednej rzeczy, więc muszę przywyknąć.
4. Dwójkę. Taki standardowy model rodziny.
5. Przeświadczenie, iż arystokracji nic nie jest w stanie ruszyć. Tymczasem wojna dotykała każdego i mojej rodziny nie ominęła. Znaleźliśmy więź we wspieraniu się i trzymaniu się razem bez względu na wszystko.
6. Trochę byłam zdumiona, że wielki Harry Potter pracuje jako magomedyk. Szybko jednak przekonałam się, że to jest praca, do której został stworzony. Trochę za bardzo, jak się okazuje, ale myślę, że wynika to z przeświadczenia, że musi pomagać ludziom.
7. Kochany słodziak. Z pewnością ma dobry wpływ na Draco, a przynajmniej uczy go odpowiedzialności.
8. Wiem, że zawsze mogę na nich polegać i nigdy mnie nie zawiodą. Ale za sposoby pomocy mi w kłopotach mam ochotę ich zaszlachtować.
9. W myśl starej zasady: nie ufaj komuś, kto cię okłamał i nie kłam komuś, kto ci ufa.
10. Były problemy z początku, ale moi rodzice nigdy nie mówili o nich głośno. Raczej ja wyczuwałam ich wahania odnośnie akceptacji. Teraz zniknęły i traktują Harry'ego na równi sobie. Bardzo go lubią, szczególnie mama, która naciska na kolejne wnuki.
11. Nic o nim nie wiem. Słyszałam, że nie akceptują Blaise'a, ale nic poza tym.
12. Absolutnie nie.
13. Kłótnie o jego pracę. Nie chcę tak myśleć, ale mam wrażenie, że rywalizuję z jego zawodem i jak do tej pory cały czas przegrywam.
14. Czekoladziarnia jest świetnym pomysłem. Cieszę się, że znalazła sposób na normalne życie i przeszłość nie zajmuje już jej tak bardzo. Potrzebowała takiego miejsca i mam nadzieję, że się nie podda.
15. Draco i dzieci. Temat rzeka. Jakkolwiek by go interpretować, wniosek jest ten sam - Draco nie lubi nie być w centrum uwagi. Dzieci to odbierają, musi dzielić się kobietą z kimś jeszcze, a on raczej nie żyje według zasady dzielenia się po chrześcijańsku. Kiedyś to się zmieni, ale raczej nieprędko.
Jaka byłaby twoja reakcha ba wiadomość, że jesteś w ciąży bliźniaczej?
OdpowiedzUsuńCo byś zrobiła gdyby Harry wraz z Lilly mieli wypadek i go nie przezyli?
Oby to byli chłopcy, oby to byli chłopcy. Naprawdę, mam wrażenie, że przy nich jest mniej pracy i Harry będzie mógł się wykazać, bo przy kupnie śpiochów i sukienek jest kompletnie do niczego.
UsuńA jak miałabym zareagować? To najważniejsze osoby w moim życiu, bez nich nie umiałabym normalnie funkcjonować. Samo myślenie o tym boli, a co dopiero przeżycie. Nie lubię takich pytań. Są bardzo dotkliwe, a dla matki i żony już szczególnie.
Chciałabys by Harry zmienł prace jesli tak to na jaką?
OdpowiedzUsuńWidzisz Draco placującego np.jako fryzjer lub model?
Podobała ci się ta sytuacja gdy Harry na prozbę Draco podsłuchiwał Rona rozmawiającego z Hermioną?
Dlaczego nie nauczysz Draco piec ciast?Ma z tym strasny ploblem.
Czy myslisz że Harry zostal medykiem by ratować ludzkie życie,ponieważ tak dużo ludzi zgineło przez Czarnego Pana,może on nie chcę widzieć więcej smierci tylko życie?
Chciałas kiedys popełnić samobójstwo?
Chciałabym, żeby był częściej w domu. Pracy zmieniać nie musi, tylko przyzwyczajenia.
UsuńNie. Draco jest stworzony do bycia architektem. Nudziłby się jako ktoś inny.
Nie podobała mi się ani trochę. To były prywatne sprawy Hermiony i Rona, nie mieli prawa się do nich wtrącać. Z drugiej strony, pierwszy raz widziałam, aby Draconem kierowała zazdrość, a nie ciekawość. Interesujące doświadczenie.
Ponieważ Draco w kuchni ma dwie lewe ręce i nie nadaje się do niczego oprócz otwierania wina. Mogę stawać na rzęsach, ale on nawet tal prostą rzecz jak babka piaskowa zepsuje.
Bradzo możliwe. Nigdy nie zgłębialiśmy tego tematu.
Nie. Nie miałam do tego powodu. A pytanie dość dziwne swoją drogą, żeby nie powiedzieć nietaktowne.
Jak zareagowali Draco i Blaise na wieść, że spotykasz się z Harrym?
OdpowiedzUsuńDraco, jak to Draco - był zniesmaczony i dość dobitnie dawał mi to do zrozumienia. Był złośliwy bardziej niż zwykle, a do tego dąsał się na każdym kroku. Natomiast Blaise był mile zaskoczony, choć obstawiał, że długo ze sobą nie wytrzymamy. Jego nastawienie do Harry'ego zmieniło się, gdy zaczął spotykać się z Ginny.
UsuńTak się zastanawiam dlaczego w ogóle przyjaźnisz się z Drconem? Raczej nie jest zbyt społeczną osobą, chociażby przez to jak zareagował na wieść o tym z kim się spotykasz.
OdpowiedzUsuńJa wiem, że powierzchownie wydaje się strasznym narcyzem, ale jeśli się go lepiej pozna - pod warunkiem, że Draco na to przystanie - zobaczy się, że jest osobą, na której zawsze można polegać, na której się nie zawiedzie, można porozmawiać o wszystkim; gdzieś głęboko, głęboko w środku jest w nim wrażliwość, ciepło, sympatia, ale ciężko mu to po prostu pokazać. Duży wpływ miało również to, że znamy się z Draco od dziecka. Praktycznie wychowywaliśmy się razem, więc byliśmy na siebie skazani, a im więcej ze sobą przebywaliśmy, tym głębsza więź się między nami tworzyła, aż wzniosła się na poziom przyjaźni.
UsuńPansy, kto był twoim pierwszym chłopakiem?
OdpowiedzUsuńAdrian Pucey. Okazał się strasznym palantem, choć ja też bez winy nie byłam, gdyż spotykając się z nim chciałam wzbudzić w Draco zazdrość. Teraz widzę, jakie to było głupie.
UsuńMiałas kiedys dziewczynę?
OdpowiedzUsuńChciałabys kiedys poslubić Draco zamiast Harrego?(jak sie jeszcze niespotykałas z wybrancem)
Masz w sobie nutkę pisarki?
Nie, nie miałam.
UsuńChciałam. Teraz już nie chcę.
Pisałam kiedyś artykuły do gazety, ale do powieści nie mam talentu.
A jaka to była gazeta?
UsuńDlaczego nieposlubiłas Draco?
Przestałas go kochać czy wogule go niekochałas?
HighHeels
UsuńNie był mi pisany. Zrozumiałam to niestety dopiero po Hogwarcie. Przyjaźnimy się, jednak jeśli chodzi o miłość mamy zupełnie inne priorytety. Wątpię, że wytrzymałabym w małżeństwie z nim.
Kochałam i nadal kocham, jednak nie jest to miłość, którą darzę Harry'ego czy Lilly. Między nami jest więź, jak u rodzeństwa - sprzeczamy się, ale jeśli mamy kłopoty potrafimy sobie pomóc i stajemy w obronie drugiej osoby.
Czy kiedykolwiek w trakcie złosci spoliczkowałas Harrego lub Draco?
UsuńDraco owszem, gdy nie pojawił się na urodzinach Lilly, a potem zaczął jej ubliżać. Jako matka nie mogłam na to pozwolić. Byłam wściekła i nie odzywałam się do niego prawie przez miesiąc. Harry'ego nigdy nie spoliczkowałam; nie miałam za co.
UsuńJak widzisz siebie za 10 lat?
OdpowiedzUsuńJaką uczennicą byłaś w szkole?
Ulubiony nauczyciel?
Ulubiony przedmiot?
Za dziesięć lat będę chodzącym kłębkiem nerwów, ponieważ Lilly będzie szła do Hogwartu. Mam nadzieję, że nie będzie miała lekkomyślnych pomysłów po Harrym, a jeśli już, to liczę, że znajdzie sobie tak inteligentną osobę, jak Hermiona, która pomoże wykaraskać jej się z kłopotów.
UsuńDość przeciętną. Uczyłam się tyle, ile uznawałam za słuszne, więc moje stopnie nie zawsze były wybitne.
Severus Snape - jak dla praktycznie każdego ślizgona.
Eliksiry i zaklęcia. Nigdy nie mogłam się zdecydować.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWyobrażasz sobie Blaise i Draco w roli ojca?
OdpowiedzUsuńNajdziwniejsza rzecz jaka przytrafiła ci się razem z Harrym.
Blaise'a na pewno widzę w roli ojca. Z Draco jest trochę inna historia, nieco zawiła, ale potrafię wyobrazić go sobie trzymającego dziecko na rękach bez grymasu obrzydzenia na twarzy. Głęboko wierzę, że kiedyś będzie wspaniałym ojcem, ale to raczej odległa przyszłość.
UsuńTo było przed małżeństwem. Przyszłam do Harry'ego, gdy kończył dyżur w Mungu. Zostałam go w gabinecie, gdzie kłócił się z jakąś staruszką, który krem do protez jest lepszy. To było dla mnie bardzo dziwne i następnym razem czekałam na niego przed budynkiem.
Jak Harry zachowywał się podczas twojej ciąży?
OdpowiedzUsuńJakie miejsca chciałabyś zwiedzić, zobaczyć?
Jakie zwierzę miałaś w Hogwarcie i jak miało na imię?
Różnie. Z reguły był spójny, ale czasem się na mnie denerwował, na przykład gdy malowałam pokój dla Lilly.
UsuńZawsze mnie ciągnęło do Andaluzji. Nie wiem czemu, ale po prostu chciałabym się tam wybrać. Chyba pogadam o tym z Harrym.
Nie miałam zwierzęcia; jestem alergikiem. Korzystałam ze szkolnych słów, ale zawsze chciałam mieć sowę. Hedwiga Harry'ego była przepiękna.
* sów
UsuńBywasz zazdrosna o Harry'ego?
OdpowiedzUsuńZdarza mi się. Jak każdej żonie :)
Usuń1. Najbardziej pamiętna randka z Harry'm?
OdpowiedzUsuń2. Czy zastanawiałaś się kiedykolwiek nad pracą w ministerstwie?
3. Jakim samochodem jeździsz?
4. Najlepsza kawa to...? :)
1. Pamiętna randka z Harrym... Kolacja w restauracji i spacer nad Tamizą. Czemu pamiętna? Ponieważ lało jak z cebra, a on nie chciał wracać. Ja zresztą również. My chyba kochamy romantyzm połączony z tragiczną pogodą.
Usuń2. Jakoś ministerstwo do mnie nie przemawiało nigdy. Zawsze jest ktoś, kto jest ponad Tobą, a możliwości rozwoju są raczej ciężkie do realizacji. To zdecydowanie praca nie dla mnie.
3. Kia Sportage. Moje ukochane autko :)
4. Czarna rozpuszczalna. Obowiązkowo z czymś słodkim.
1.Jak poznałaś się z Blaisem?
OdpowiedzUsuń2.W jaką sukienkę pójdziesz na bal Narcyzy Malfoy?
3.Lubisz Narcyzę?
4.Lubisz Molly Weasley?
5. Twój ulubiony kolor?
Powiedz jeszcze kiedy byłaś zazdrosna o Draco :D
1. Z rodzicami odwiedzaliśmy Dracona i był tam wtedy Blaise razem ze swoją matka i ojczymem. Już wtedy wiedziałam, że to diabeł wcielony.
Usuń2. Długa, atramentowy kolor, rozszerzana ku dołowi i na grubych ramiączkach z dekoltem. Ma śliczne zakładki wykończone tiulowym materiałem o złotej poświacie.
3. Lubię. Razem z moją mamą są dla mnie wzorem kobiecości i elegancji.
4. Nie. Nawet za bardzo za nią nie przepadam.
5. Całe życie jestem rozbita między szmaragdowym, a granatowym, niemal czarnym.
6. W szkole na każdym kroku. Wystarczyło, że podeszła do niego jakaś dziewczyna. Nie musiał z nią nawet rozmawiać, a ja zionęłam do niej nienawiścią. Nastoletnie zauroczenie potrafi być bardzo bolesne ;)
Chcialabys mięć kiedys yorka?
OdpowiedzUsuńNie. Są małe i wkurzające.
UsuńHej Pandy.Mam do ciebie kilka pytań,więc nie obraz się.
OdpowiedzUsuń1.Jak tam się sprawdził pan profesor Snape w roli pani niani?
2.Naprawdę polubiłaś psa Draco?(pisałaś że nie chcesz mieć psa nawet yorka)
3.cieszysz się że pan Snaype znalazł swoją drogą połówkę i może was odwiedzać,gdyż jest twoim sąsiadem?
4.Podobno zamiast się kłócić lepiej pogodzić rozwodem,separacją lub odebraniem praw rodzicielskich może spróbujesz to wypróbować na Harrym?
5.Może to już odpowiedni czas,by wysłać Harrego na terapię?(w końcu ma głowie tylko pracę)
1. W porządku. Nie mam na co narzekać, tym bardziej, że każda pomoc jest dla mnie zbawieniem.
Usuń2. Osobiście psa nie chcę mieć nigdy, ale nie mam nic przeciwko, jeśli chodzi o pilnowanie przez kilka dni. A Dulce to bardzo grzeczny i wyjątkowo inteligentny pies, więc mi nie przeszkadza.
3. Cieszę się, że razem z profesor Hooch tworzą tak zgraną parę, ale co za dużo, to niezdrowo. Myślę, że sąsiedztwo nie wyjdzie nikomu na dobre.
4. Nie i nie wiem, jaki idiota nagadał Ci takich bzdur. Ślubowaliśmy miłość, wierność i uczciwość; w zdrowiu i chorobie, na dobre i na złe. Uważam, że jeśli zdobyło się na to, żeby powiedzieć te słowa, to zobowiązują one do bycia ze sobą bez względu na wszystko. Nie będę grozić Harry'emu rozwodem, bo wiem, że nigdy bym się do niego nie posunęła.
5. Z Harrym trzeba porozmawiać, a nie mogę w pierwszej kolejności wysłać go na terapię, bo mam taki kaprys. Musi zrozumieć, że ma problem, a dopiero potem iść na leczenie.
Co zamierzasz zrobić teraz z tą całą sprawą z Harrym.
OdpowiedzUsuńPrzeprosiłaś Draco za pobicie??
Oczywiście, że go przeprosiłam. Przecież nie pobiłam go celowo. Co do Harry'ego... Nie wiem, co teraz. Nie wiem, co zrobić, bo nic do niego nie dociera. Zwłaszcza teraz, gdy w ogóle niczego nie dostrzega.
UsuńPodobno miał ostrą reprymendę od profesora Snapea.A później został przez niego pobity.Może to coś pomogło
OdpowiedzUsuńPięknie! Jeszcze nauczycieli mi do szczęścia brakowało. Harry'emu to pomoże jedynie kolejny dyżur, na który pewnie już dawno się udał. Kocham go, ale nie wiem, co mam robić, a wątpię, żeby coś na niego poskutkowało. Nawet do mnie nie zadzwonił, nie zapytał, gdzie jestem. Jak mam ratować coś, czego już dawno nie ma?
Usuń